ABOUT
OBSERVERS
ARCHIVE
- października 2016 ( 1 )
- września 2016 ( 3 )
- sierpnia 2016 ( 2 )
- czerwca 2016 ( 2 )
- maja 2016 ( 3 )
- kwietnia 2016 ( 2 )
- marca 2016 ( 5 )
- lutego 2016 ( 4 )
- stycznia 2016 ( 7 )
- grudnia 2015 ( 6 )
- listopada 2015 ( 6 )
- października 2015 ( 9 )
- września 2015 ( 7 )
- sierpnia 2015 ( 1 )
- lipca 2015 ( 12 )
- marca 2015 ( 4 )
- lutego 2015 ( 4 )
Mojemu lubemu bardzo spodobał by się taki przepis :) Zdecydowanie jego smaki i moje również tylko bez papryczki chilli ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
U mnie dokładnie to samo - na chilli jestem mało odporna...:P
UsuńPozdrawiam!
Bardzo lubię, czasami zamieniam na zupę dolewając rosołu. Koniecznie bardzo ostre :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie dużo o tym daniu słyszałam, a nigdy nie jadłam... Składniki nawet wpisują się w moją dietę, więc w kolejnym tygodniu wypróbuję przepis :) P.S Śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj, bo jest naprawdę pyszne, a poza tym zostaje zawsze na dwa dni, więc kolejnego dnia popołudnie dla siebie :P Dzięki Aniu :*
OdpowiedzUsuńLubię, muszę zrobić na jeden z obiadów. Po za tym ja jeszcze lubię dodać kostkę lub dwie czarne czekolady pod koniec gotowania.
OdpowiedzUsuń