Co możesz za 70 zł?

Możesz iść do kina, wziąć popcorn i dużą colę. Możesz pójść do restauracji lub zrobić zakupy na obiad. Możesz znaleźć bilet na samolot w promocyjnej cenie albo pojechać Polskim Busem do Berlina. Możesz pójść z koleżanką do Starbucksa na kawę

Continue Reading...

Lwów - 5 ważnych faktów na początek

  Nie będę usprawiedliwiać swojej nieobecności, bo nieregularność to moje drugie imię. Wciąż brakuje mi czasu na to by w stopniu względnym ogarnąć swoją rzeczywistość, nie mówiąc już o jakichś dodatkowych przywilejach, którym jest między innymi blog. Ale dziś nie

Continue Reading...

Weekend w Trójmieście

 Każdy „wpis”, który zaczynam tworzyć w Wordzie, jest długi czas niedokończony. Tak jak i ten. Bo albo nie ma początku, albo pointy, albo skończył mi się humor, który pociągnąłby dalej temat. Dzisiaj jednak nie o tym, tylko o gównianych dniach

Continue Reading...

Być żoną - czy to wystarczy?

 Spotkałam ostatnio znajomą. Nota bene – także YW. Grzecznie pytam jak w małżeństwie, co porabia, czy pracuje. Odpowiada, że na razie jedyne, co wypełnia jej czas, to bycie żoną. Ze wszystkimi tego statusu profitami – rzecz jasna. Wstaje rano (no

Continue Reading...

Obsługiwane przez usługę Blogger.